Prawidłowa pielęgnacja twarzy
14 kwietnia 2021

Bariera hydrolipidowa skóry – dlaczego jest tak ważna?

Bariera hydrolipidowa skóry jest jednym z ważniejszych aspektów w kondycji skóry naszej twarzy, bez niej nic nie będzie działało poprawnie. Czym tak właściwie jest bariera hydrolipidowa? Jest pierwszą warstwą naszej skóry, pełniącą rolę tarczy, która ma wzmacniać i ochronić nas przed czynnikami zewnętrznymi, zanieczyszczonym powietrzem, alergenami lub różnymi niekorzystnymi dla nas związkami chemicznymi. Bariera hydrolipidowa pełni również funkcję zatrzymywania prawidłowego poziomu nawilżenia skóry oraz zatrzymywania składników aktywnych, które dostarczamy w naszej pielęgnacji.

 

W skład bariery hydrolipidowej wchodzą głównie tłuszcze i woda. Ze względu na swoją specyfikę bariera codziennie walczy o to aby być szczelna i nienaruszona, jednak nieprawidłowa pielęgnacja bardzo często uszkadza jej strukturę co skutkuje nadwrażliwością, dyskomfortem, a nawet wywołaniem stanów zapalnych skóry, które mogą objawiacie się np.: poprzez zmian trądzikowe.

ównym sprawcą uszkodzenia bariery hydrolipidowej jest nadmierne oczyszczanie, stosowanie silnych preparatów myjących lub pocierających nasz naskórek. Skład preparatów myjących to najczyściejszej silne detergenty lub wysuszające alkohole, dokładamy do tego tonik oczyszczający skórę twarzy po czym stosujemy kosmetyk z np. silnym kwasem lub inną substancją wysuszającą i efekt murowany! Naruszona bariera hydrolipidowa. Dodatkowo badania wykazały, że stres zaburza proces odnowy lipidowej – a jak wiemy tempo życia naraża nas na wiele sytuacji stresujących dlatego musimy zadbać o siebie i o równowagę hydrolipidową skóry.

Cera sucha i wrażliwa, a bariera hydrolipidowa

Niestety w przypadku skóry suchej, czy wrażliwej bariera hydrolipidowa powinna być systematycznie wspierana przez rutynową pielęgnację wzmacniającą jej działanie. Cera sucha sama w sobie potrzebuje dużo większego nawilżania i natłuszczania. Największymi objawami złego funkcjonowania warstwy ochronnej skóry suchej jest uczucie ściągnięcia, pieczenia i swędzenia twarzy. Cery wrażliwe dodatkowo mają zaburzone funkcje ochronne, pojawia się rumień i duży dyskomfort po nałożeniu wielu produktów. Problem suchości skóry twarzy nasila się z wiekiem z powodu coraz mniejszej ilości ceramidów, oraz przy chorobach tarczycy. Jeśli posiadasz skórę suchą Twoja pielęgnacja bezwzględnie powinna bazować na nocnej odbudowie bariery hydrolipidowej lub jej pielęgnowaniu minimum 3 razy w tygodniu.

Bariera hydrolipidowa cery mieszanej i tłustej – jeśli produkuje sebum czyli warstwę tłuszczową to czy również bariera hydrolipidowa powinna być pielęgnowana?

Już na początku mogę Wam zdradzić, że bariera hydrolipidowa nie może być zepchnięta na koniec przy dbaniu o cerę mieszaną i tłustą. Wszystko musi mieć mocne fundamenty, a bariera hydrolipidowa to fundament każdej cery oraz skóry całego ciała. Mylnie możemy starać się jedynie usuwać nadmiar sebum oraz skupiać się na wysuszaniu i oczyszczaniu cer z mocniej pracującymi gruczołami łojowymi. Skóra nawet ta tłusta potrzebuje dobrego nawilżenia, jeśli zabraknie tego czynnika to taka sytuacja spowoduje widoczne suche miejsca, zgrubienia skórne z powodu nadmiernej keratynizacji oraz jeszcze bardziej świecącą skórę i więcej niezadowolenia osób posiadających ten problem. Skóra tłusta i mieszana z naruszoną barierą hydrolipidową będzie traciła dużo wody, a gruczoły łojowe będą tym samym w obronie produkowały więcej sebum. Z czasem w takich sytuacjach bardzo często sięgamy po więcej matujących i mocnych substancji oczyszczających i jeszcze mocniej nieświadomie niszczymy barierę hydrolipidową. Może to wywołać w dłuższym czasie problemy skórne wiążące się ze stanami zapalnymi czyli trądzikiem. Jak widzisz w tym przypadku zwrócenie uwagi na barierę hydrolipidową i prawidłową pielęgnację jest kluczowe do wprowadzenia skóry mieszanej i tłustej w balans lipidowy.

Cera naczyniowa potrzebuje dużo wypielęgnowania i przede wszystkim mocnej ochrony. Bariera hydrolipidowa w tym przypadku to jedno z najważniejszych punktów pielęgnacyjnych.

Niestety posiadacze cery naczyniowej mają bardzo często pod górkę. Zwrócenie uwagi na pielęgnacje bariery hydrolipidowej jest konieczne. Nikt inny jak posiadacze cery naczyniowej nie potrzebują tak mocnej ochrony. Jest to przypadek, który bez dobrej bariery hydrolipidowej odczuwa pieczenie, dużą nad reaktywność i wrażliwość na kosmetyki. Czynniki zewnętrzne głównie słońce mocno wpływają na stan naczyń krwionośnych które już naturalnie są podatne na rozszerzanie i pękanie. Wiele z Was, posiadaczy cery naczyniowej, jest narażona na powstanie trądziku różowatego. Trądzik różowaty to najbardziej dokuczająca forma trądziku z jaką możemy się spotkać. Wygląd często w takim przypadku schodzi na drugi plan, priorytetem dla takich osób jest złagodzenie ciągłej reaktywności, pieczenia, swędzenia i wielu stanów zapalnych które powodują dotkliwy ból. Trądzik różowaty pojawia się z wiekiem, tam gdzie cera naczyniowa nie była wystarczająco wypielęgnowana. Mocna bariera hydrolipidowa w tym przypadku będzie chroniła skórę przed gorszą kondycją naczyń krwionośnych, oraz pozwoli na wprowadzenie składników aktywnych które pomogą w zwalczaniu tego problemu. Kosmetyki które będą działać aktywnie na naczynia krwionośne bez zwrócenia uwagi na barierę hydrolipidowa bardzo często będą uwrażliwiały, przez co mylnie ocenicie że dany produkt nie jest dla Was. Kosmetyk, który przyniesie lepszy stan waszej cerze jest dla Was… tylko nie w momencie naruszonej bariery hydrolipidowej.

Jak odbudować barierę hydrolipidową skóry?

Jest to prostsze niż myślicie. Barierę hydrolipidową najczęściej odbudowujemy i pielęgnujemy nocą. Podstawowa sprawa to zwrócenie uwagi na etap oczyszczania skóry i doboru odpowiednich produktów myjących. Powinny być delikatne, a zarazem dobrze radzić sobie z makijażem oraz brudem. Muszę podkreślić fakt, że używanie wacików oraz płynu micelarnego do oczyszczania skóry i pozostawienie po tym etapie cery jest ogromnym błędem. Podkreślam to ponieważ wiem, że cały czas duża cześć osób popełnia ten podstawowy błąd.

Najlepiej wybrać tzw. dwuetapowe oczyszczanie twarzy. Początkowo zmywamy wszystkie brudne warstwy z naszej skóry. Wybieramy produkty łagodne ale takie które dobrze emulgują. Mogą to być mleczka myjące, olejki myjące, żele micelarne. W drugiem etapie sięgamy po produkt łagodnie oczyszczający sprawdzą się tu pianki i również żele micelarne. Ważne aby te produkty były zmywalne wodą. Pamiętajcie aby twarz osuszać delikatnie, najlepiej przykładając ręcznik bez zbędnego pocierania.

 

 

 

 

Kolejno wybieramy produkt który pozwoli skórze na wzmocnienie jej bariery hydrolipidowej. Takimi produktami są oleje nieinkomodowane bogate w NNKT oraz skawala, witamina E estry cholesterolu lub ceramidy. Oleje powinny być tłoczone na zimno. Pamiętajcie aby wystrzegać się oleju kokosowego oraz parafiny. Tworzą one okluzję ciągłą, a to oznacza ze nasza skóra wtedy nie oddycha i bardzo często skończy się to na wielu zaskórnikach i zapchanych porach.

polecam takie oleje jak;

  • olej z ogórecznika
  • olej z wiesiołka
  • olej z dzikiej róży
  • olej konopny
  • olej z czarnuszki

Po oczyszczeniu nakładamy wybrany produkt cienką warstwą (małe ilości, takie aby nie mieć uczucia ociekania olejem- potraktujcie to jak serum)

Kolejno sięgamy po krem okluzyjny – co to takiego krem okluzyjny?

Produkt użyty do odbudowy bariery hydrolipidowej musi być przykryty. Najlepszym produktem będzie krem o bogatej konsystencji. Kremy okluzyjne zawierają kwasy tłuszczowe oraz naturalne i syntetyczne woski, tworzą na powierzchni skóry zjawisko okluzji nieciągłej, czyli takie, jakie generuje nasz naturalny płaszcz lipidowy. Pozwalają zatem na dostęp powietrza i w niewielkim stopniu zatrzymują parowanie. Oleje używane do odbudowy bariery hydrolipidowej nie sa olejami okluzyjnymi, ale przez to są lepiej wchłaniane i mają większe zdolności odbudowy naszej warstwy ochronnej. Po nałożeniu kremu okluzyjnego odbudowa bariery hydrolipidowej może zostać zakończona. Polecam każdemu kto nie zwracał uwagi na ten element zastosowanie odbudowy bariery hydrolipidowej 3-4x w tygodniu przez około miesiąc. Pielęgnację możemy rozbudowywać, ale o tym dowiecie się w jednym z następnych tekstów.

Pozdrawiam ciepło i życzę wytrwałości oraz systematyczności w Waszej pielęgnacji 🙂